Zafascynowany starą dobrą kolejką podmiejska, wchodząc, zapomniałem uprzedzić obsługę pociągu, że jestem bez biletu. Na wysokości Dębicy cena biletu podskoczyła zatem odpowiednio do gapiostwa, czyli o 60 zeta.
Zadowolony jestem że spotkania z kustoszem Uzeum Regionalnego w Tarnowie, panem Adamem Bartoszem, który lekko zmienił dla mnie swój bardzo napięty harmonogram dnia, poświęcając chwilę swojej cennej uwagi na nasze plany w obszarze Cyganów z Azji Centralnej. Spotkanie stworzyło grunt pod nowe refleksje i za to serdecznie dziękujemy.
Mogłem przygotować dokumentację zdjęciową dla naszych znajomych azjatyckich Cyganów. Pewnie wszystko będzie ich ciekawie :-)
Teraz dwa dni w Tarnowie i 7sierpnia autostop do Kielc. Koniec przygody tuż tuż:'(