Kontrola policjantów. Tym razem już nie dzwonili domofonem, tylko, stojąc przy radiowozie, zadzwonili z prośbą, żebym podszedł do okna.
aplikacja #kwarantannadomowa jeśli o mnie chodzi to skuteczność 50%, bo tych SMSów nie słyszę i spóźniam się ze zrobieniem selfie.
Jutro znajomi podjeżdżają z zakupami. Dobrze, że na podwyższonym parterze mieszkamy to jakoś na kiju te torby da się przekazać i odebrać :), a poza tym, to może jakaś mała imprezka się wykroi w tych wyjątkowych okolicznościach 0 oni w ogródku, a my na balkonie... trzeba szukać chociaż namiastki normalności w tym nienormalnym bajzlu.