Jak ktoś nie wstąpił do Muzeum COPE w Wientianie, warto to zrobić. W sumie powinien to być pierwszy krok każdego z nas zaraz po przyjeździe do Laosu.
Jeśli jednak z jakichś przyczyn nie wstąpiliśmy do COPE, w Phonsavan znajduje się jeden punkt (FILIA) z mini muzeum i projekcjami filmowymi na temat wydarzeń w czasie II Wojny Indochińskiej (Wojna w Wietnamie). Miejsce to znajduje się przy głównej drodze (jak wszystko w Phonsavan), więc łatwo znaleźć. POLECAMY - SZCZEGÓLNIE COPE W STOLICY.
W okolicach Phonsavan znajdziemy też kamienne dzbany niewiadomego pochodzenia. Warto wynająć skuter (8-10 Euro za dzień) i przyjrzeć się im z bliska. Będzie to też doskonała okazja do zorientowali się w skali powojennych zniszczeń i skutków konfliktu wietnamskiego w ogóle.