W Luang Namtha agencji turystycznym jest jak psów. Każda oferuje to samo i każda zachwala jak to działa z poszanowaniem i troską o dobro laotańskich grup etnicznych. Przy ofercie otrzymamy również schemat procentowy z rozłożeniem przychodu z naszej "wyprawy" dla poszczególnych grup, czyli: agencji, pośredników, kierowcy oraz mieszkańców wsi, które odwiedzimy.
Czy to prawda, czy jedna wielka lipa, ciężko stwierdzić. Należy wierzyć, że konkurencja (a ta jest olbrzymia) zdziałała w tej okolicy więcej dobrego niż złego.