#LotDoDomu czyli forma wsparcia Polskich Linii Lotniczych i rządu RP dla osób w sytuacji, w której również i ja się znalazłem, bo mój pierwotny lot Qatarem, zaplanowany na 24 marca, został anulowany. Inicjatywa spoko, szczególnie dla osób, które wyjechały w marcu na swoje urlopy i zostały uwięzione daleko od domu. Kilka przemyśleń, a raczej pozytywów i negatywów całej sytuacji:
ps. jako, że nie mam pojęcia jak tutaj zamieścić dłuższy tekst, wrzucam wszystkie przemyślenia w formie plików jpg :))))
ps2. jak ktoś może mi poradzić, jak zamieścić dłuższy tekst, żeby nie ucinał się, z góry dziękuję.