Geoblog.pl    agrafkaisznurek    Podróże    azjatycka (etno)wyprawa    Z Kaszgaru do Oszu by Pamir Highway
Zwiń mapę
2015
30
lis

Z Kaszgaru do Oszu by Pamir Highway

 
Kirgistan
Kirgistan, Osh
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 58590 km
 
Jako że na forach rosyjskich i angielskich można znaleźć mnóstwo dyskusji na temat jak dojechać z Kaszgaru do Kirgistanu, ale więcej jest tam zbędnych informacji niż konkretów, postanowiliśmy zamieścić krótką informację na ten temat.

Na temat drogi i przejścia granicznego na trasie z Kaszgaru do Biszkeku wiemy tylko tyle, że droga ta do końca listopada była wciąż przejezdna a przejście graniczne otwarte.

30 listopada jechaliśmy z Kaszgaru do Oszu. WSZYSTKIE GODZINY PODAJEMY WG CZASU PEKIŃSKIEGO (czas lokalny w Xinjiang, - 2h).

1. Taxi w stronę check pointów granicznych odjeżdżają z International Bus Station, który został przeniesiony i znajduje się na południu Kaszgaru, tuż za rzeką Kaszgar, kawałek za przecięciem się obwodnicy miasta z drogą G314 (Karakorum Highway). Pięknie dojedziemy tam autobusem miejskim numer 4 (odjeżdża z Renmin West - idąc od strony People's Square, kierujcie się w stronę Yambu Grand Hotel i przejdźcie przez rondo, przystanek jest jakieś 300 metrów za rondem. Bilet po 2 Y).

2. Nie ma po co przyjeżdżać na dworzec przed 9:00 rano. Dworzec będzie czynny, więc gorącą wodę dostaniecie (obok kibla dla niepełnosprawnych na parterze, vis a vis schodów zejściowych), ale żadnego taksówkarza o tej godzinie jeszcze tam nie będzie. Nie ma stamtąd autobusów (tak nam powiedzieli w okienku). Taksówkarze zaczynają się zjeżdżać po wschodzie słońca, jak już jest zdecydowanie widno. Wyjechaliśmy po 9:30 (O tej godzinie na placu dworca wciąż stała tylko jedna taksówka, później powinno być ich znacznie więcej).

3. Cena wyjściowa za taxi do checkpointu w mieście URUMCHAT to 200 Y. Dobrze jest zatem znaleźć kilku kompanów do podziału kosztów. My jednego znaleźliśmy, więc była nas trójka. Po długich targach, wyżyłowaliśmy cenę do 180 Y (był to istna bitwa).

4. taxi dowiozło nas gdzieś w okolicę Urumchat i przekazało na autostradzie kolejnemu taksówkarzowi, który dowiózł nas aż pod checkpoint. Taksówkarze rozliczyli się między sobą naszymi pieniędzmi (ten pierwszy dał drugiemu 20 Y), więc nic na tym odcinku nie dopłacaliśmy extra.

5. Na checkpoincie przygotujcie się na wiele kontroli, skanowanie bagażu (nie było żadnej kontroli osobistej) i chodzenie od okienka do okienka. Przygotujcie się też na to, że ZOSTANIE WAM ODEBRANY PASZPORT I POGRANICZNIK PRZEKAŻE GO TAKSÓWKARZOWI, KTÓRY PRZEWIEZIE WAS PRZEZ "STREFĘ NICZYJĄ". Procedura to dziwna, ale nie ma co się nad nią dłużej zastanawiać, tylko dawać paszport i nie tracić cennego czasu. Taksówkarz odda Wam paszport nie od razu, tylko trochę później, bo po drodze będzie jeszcze jedna kontrola. KOSZT TAXI: 400 Y za samochów (CENA JEDYNA I OSTATECZNA). Jesteśmy w sytuacji o tyle głupiej, że nasz paszport trzyma kierowca taxi, który dyktuje warunki, więc negocjacje są walką z wiatrakami :))) PS. Warto podkreślić pogranicznikom, że chcecie jechać jak najtaniej (znają dobrze angielski i rosyjski, i są przyjemnymi osobami), wtedy pozwolą Wam poczekać aż znajdzie się ktoś jeszcze do podzielenia kosztów przejazdu. My, jak wspomniałem, byliśmy we trójkę i dorzucono nam jednego lokalsa. Ostatecznie, "jako forejnerzy", płaciliśmy za ten odcinek po 110 Y na łebka (wychodzi na to, że miejscowi płacą za ten odcinek 70 yuanów, więc my pokrywamy brakującą różnicę do 400 Y). Check point w Urumchat opuściliśmy tuż po 13:00.

6. W Kirgistanie, w IRKESZTAM, byliśmy o godzinie 17:30 (WCIĄŻ OPERUJEMY CZASEM PEKIŃSKIM), już po wszystkich odprawach, pieczątkach. PS. na samej granicy między punktem chińskim i kirgiskim jest odcinek około 3 kilometrów, którego nie możemy pokonać pieszo. Pogranicznicy sami zatrzymali nam TIRa i kazali kierowcy podrzucić nas do punktu po stronie kirgiskiej. Wygląda to na standardową procedurę.

7. po stronie kirgiskiej przestawiamy zegarki i jest 2 godziny wcześniej, czyli wg nowego czasu w Irkesztam byliśmy o 15:30, jest to o tyle istotne, że to wciąż wczesna godzina, ale nie ma już żadnego ruchu od granicy. Od strony Chiny mijało nas pełno TIRów, które zatrzymały się na nocleg na granicy (do granicy pojazdy i ciężarówki jak najbardziej jeździły). Jedyna opcja transportu to taxi/przewóz osób. Wszystko płatne. Koszt przejazdu do Oszu za dwójkę - 3.000 somów (260 Y), koszt przejazdu do Sary-Tasz za dwójkę - 2.000 somów (175 Y). Długo negocjowaliśmy, ale nic z tego nie wyszło. Kierowcy wiedzieli, że walczymy z czasem, bo po 18:00 w listopadzie zapadają ciemności i momentalnie robi się bardzo mroźno. Latem pewnie można ich olać i przekimać się gdzieś przy drodze w namiocie a rano na spokojnie łapać TIRa.

8. Do Oszu dojechaliśmy o godzinie 21:00 (czasu lokalnego). PS. Po wjeździe do miasta kierowca coś tam marudził, żebyśmy wzięli sobie taksówkę miejską, żeby dojechać do hostelu, ale ostatecznie wymusiliśmy na nim ten dodatkowy odcinek kilku kilometrów.

PODSUMOWUJĄC:

a). Autobus rejsowy z Kaszgaru do Osz kosztuje około 600 Y za osobę i jedzie się około 16 godzin. Nasz kombinowany przejazd kosztował w sumie 300 Y za osobę, czyli 50% taniej. Dojechaliśmy do celu w ciągu niecałych 14 godzin;
b). na odcinku około 150 kilometrów "ziemi niczyjej", pomiędzy Urumczat a Irkesztamem, NIE MA MOŻLIWOŚCI DO PODRÓŻOWANIA AUTOSTOPEM. Pogranicznik zabiera nam paszport i przekazuje go taksówkarzowi, któremu musimy zapłacić za przejazd.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
agrafkaisznurek
agrafka i sznurek
Dorota i Bartek
zwiedzili 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 489 wpisów489 86 komentarzy86 801 zdjęć801 1 plik multimedialny1
 
Nasze podróżewięcej
09.03.2023 - 28.03.2023
 
 
30.04.2022 - 08.05.2022
 
 
01.09.2020 - 01.09.2020